Wiele osób tak bardzo przejmuje się tym, co inni o nich myślą, że wycofuje się z życia społecznego lub nie podejmuje żadnych kroków, by coś zmienić w swoim życiu, na przykład postarać się o awans w pracy. Jak przestać się zamartwiać myślami innych na nasz temat? Przedstawiamy pomocne wskazówki.
W naszym życiu, czy tego chcemy, czy nie, ogromne znaczenie mają relacje, które tworzymy z innymi. Jesteśmy istotami społecznymi, a wszelkie kontakty na różnych poziomach determinują wiele obszarów naszego życia. Z jednej strony pomagają nam uczyć się funkcjonowania w społeczeństwie poprzez naśladowanie, zwłaszcza w okresie dorastania, z drugiej – wypełniają naszą potrzebę przynależności i akceptacji. Każdy z nas chce być kochany, lubiany, szanowany i akceptowany i jest to naturalne. Często jednak zdarza się, że w aprobacie społecznej szukamy źródła informacji o nas samych i poczucia własnej wartości. Wiąże się to z nadmiernym przejmowaniem się tym, co inni ludzie o nas myślą i jak nas oceniają. Obsesyjne wręcz skupianie się na – negatywnych w naszym odczuciu – reakcjach innych na naszą osobę sprawia, że odczuwamy psychiczny dyskomfort, który może przekładać się na wiele obszarów życia, obniżać samoocenę i stopować przed spełnianiem marzeń i celów.
Jeśli zauważymy, że w ciągu dnia niepokojąco wiele czasu poświęcamy na zamartwianie się, jak inni zareagują na nasze decyzje i działania, to znak, że powinniśmy popracować nad swoimi potrzebami i poczuciem wartości. Podpowiadamy, jak przestać przejmować się tym, co inni o nas myślą.
Zastanów się, dlaczego opinia innych jest dla Ciebie ważna. Jakie emocje stoją za Twoim przejmowaniem się? Czy jest to wyraz lęku, smutku lub złości, związanych z poczuciem odrzucenia? Przyjrzenie się swoim emocjom i nazwanie ich pozwala znaleźć w sobie deficyt, który próbujemy wypełnić akceptacją innych. Tymczasem akceptacji swojej osoby powinniśmy szukać przede wszystkim w samych sobie. To my budujemy swoje poczucie wartości, a nie inni.
Wyobraźnia ma to do siebie, że często jest wybujała i podsuwa nam za dużo nierealnych sytuacji. Nasze lęki i wątpliwości mogą sprawiać, że będziemy nadinterpretowywać zachowania innych ludzi wobec nas, z góry na przykład zakładając, że negatywnie nas oceniają lub wyśmiewają. W chwilach zwątpienia, gdy najdzie Cię myśl w stylu: „Wszyscy na pewno będą się ze mnie śmiać”, zatrzymaj się i spróbuj racjonalnie ocenić swoją obawę. Nie możesz wiedzieć, co wszyscy myślą i jak Cię odbierają, to tylko Twoja wyobraźnia, a nie stan faktyczny.
Naśladujemy innych, bo chcemy być częścią grupy. Nie lubimy odstawać, czy to ubiorem, czy poglądami, czy stylem życia. Próbując na siłę się dopasować, zatracamy swoją wyjątkowość, którą powinniśmy w sobie pielęgnować. Nie udawajmy kogoś, kim nie jesteśmy, bo to wcale nie sprawi, że poczujemy się spełnieni. Zadbajmy o zbudowanie pewności siebie, która pomoże nam bardziej skupiać się na sobie i na naszych upodobaniach, a nie na opiniach innych.
Akceptacja innych jest ważna. Ale ważniejsze jest to, abyśmy żyli według własnych zasad. To my mamy być z siebie zadowoleni, nie inni. To banalne, ale życie naprawdę jest krótkie. Możemy więc albo poświęcić je na przejmowanie się tym, co inni o nas myślą, albo zacząć to ignorować i żyć tak, jak sobie wymarzymy.
Zdj. główne: Seaq68/pixabay.com